Pies zaskowyta?
Jakby dopad? go kleszcz
K?y wbija w krzes?o
Nie wie, za kim biec
Dystyngowanym krokiem
P?yniesz do drzwi
I tylko minimalnie r?ka ci dr?y

	He he hej,
	Za tak? scen? mo?esz Oscara mie?
	Hej, opanuj si?
	Nie ?yjesz sama na tym ?wiecie, wiesz

Z naszej mi?o?ci
Tynk si? sypie i gruz
Taczkami mo?na go wywozi? ju?
I tylko z psem pogadam
Sam jestem pies
Mam g?upi? mord?, szczekam
Znam par? drzew

	He he hej,
	Wiesz, ?e Relanium ju? przesta?em je??
	Hej, opanuj si?
	Nie ?yjesz sama na tym ?wiecie, wiesz

No co si? patrzysz tak i chrz?kasz znów
Na pewno nie jest to zapalenie p?uc
Ró?owe szk?a jak strwo?ona mg?a
?eby cho? raz je tak musn??a ?za
By? nie musia?a bez sensu pi?
Whisky wystarcza tylko
Na par? chwil

	He he hej,
	Wracaj do domu, póki kto? tam jest
	Nie ?yjesz sama na tym ?wiecie, wiesz
	Hej, opanuj si?
	Wiesz, ?e Relanium ju? przesta?em je??
	Hej, opanuj si?
	Za tak? scen? mo?esz Oscara mie?...