Do jeziora

Niech stopy skradnie mi

Rozb³yszczona moj¹ gwiazd¹

Spokojna woda œpi



Niech siê zamknie

Wokó³ szyi

Uko³ysze wreszcie mnie

Wiem ¿e tutaj

Zawsze mogê

Sama z sob¹ spotkaæ siê

Lecz gdzie to jest



Wchodzê

Do jeziora

Daleko gaœnie brzeg

Teraz mogê zamkn¹æ oczy

Pozwoliæ myœlom nieœæ



Nie zaklinam

Zapominam

I ws³uchujê w siebie siê

Wiem ¿e tylko

Tu us³yszê

To co nies³yszalne jest

Schowane gdzieœ



Wchodzê

Do jeziora

Bo ka¿dy z nas

Jedno w sobie niesie

Drogê zapamiêtasz

Bo ono jest

Gdzieœ najbli¿ej przecie¿

Serca



Serce

Jak jezioro

Rozleje w tobie siê

Znikn¹ brzegi

Wszystkich pragnieñ

Co chcia³y obj¹æ Ciê



Twoje serce

Jak jezioro

Nocne szepty bêdzie nieœæ

Jeœli tylko je us³yszysz

To nie zawiedzie ciê

Wiesz gdzie to jest