Myslovitz
Myslovitz - Margaret lyrics
Your rating:
StanBem w drzwiach i upadBem na twarz Pierwszy raz zrozumiaBem co[ KochaBem swój cieD Ja nie liczyBem si Widz jak, mój cieD dogania mnie Moje ciaBo to rzecz Moja rado[ - jeden dzwik Zamkn oczy, aby schowa si Moje |ycie to wiatr Z moim cieniem jestem sam Twoja twarz oznacza, |e wiesz Co[ z czym nikt nie godzi si Dziwny sen Na [cianie plama krwi BiaBe [wiatBo Chc do niego i[ To wstyd, to zBo[, to dzieD, to noc To blask, to cieD, to znak, |e miBo[ jest tym czego chc