Kayah

Kayah - Ta-Bakiera lyrics

Your rating:

Twej tabakierze dziœ
Jak przyjació³ce drogiej
Powierzam moje ³zy
Choæ noc nie œpimy obie

Ju¿ wtorek odszed³ gdzieœ
Za oknem Å“roda rano
Jak dawniej wszystko jest
Choæ nie tak samo

Hej tabakiero czas
Na sen lecz nim odfrunê
Ty papierosa daj
Jak jego poca³unek

Zaœnij i niczego
Na dzisiaj ju¿ nie ¿a³uj
Masz znak na sobie jego inicja³ów

Tê tabakierê chocia¿ tak¹ ciebie czêœæ
Tê tabakierê mogê dziœ przy sobie mieæ
Tê tabakierê jak znak mi³oœci twojej
Niech truje to mniej boli

Tê tabakierê chocia¿ tak¹ ciebie czêœæ
Tê tabakierê mogê dziœ przy sobie mieæ
Na zawsze zostaw jak znak mi³oœci twojej
Niech truje mnie powoli

Ju¿ wtorek odszed³ gdzieœ
Za oknem Å“roda rano
Siedzimy tu we dwie
I wspominamy

Tabakiero czas
Na sen lecz nim odfrunê
Ty papierosa daj
Jak jego poca³unek

Raz jeszcze siê popieszczê
Wdychaj¹c dym poma³u
Po sercu z piêtnem jego
Inicja³ów

Tê tabakierê chocia¿ tak¹ ciebie czêœæ
Tê tabakierê mogê dziœ przy sobie mieæ
Tê tabakierê jak znak mi³oœci twojej
Niech truje to mniej boli

Tê tabakierê chocia¿ tak¹ ciebie czêœæ
Tê tabakierê mogê dziœ przy sobie mieæ
Na zawsze zostaw jak znak mi³oœci twojej
Niech truje mnie powoli
Get this song at:
bol.com
amazon.com

Copyrights:

Author: ?

Composer: ?

Publisher: ?

Details:

Language: Polish

Share your thoughts

This form is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

0 Comments found