Zdzislawa Sosnicka
Zdzislawa Sosnicka - Realia lyrics
Your rating:
Realia, realia Ta sama, zmęczona twarz, szara twarz Realia, realia Banalnie ukryta łza, gorzki raj I magia zdań, ach gdyby Codziennie, od nowa kruszeją uczucia w nas Realia, realia Nie widzisz, nie czujesz Co z nami, co ze mną Jestem przejrzysta, kiedyś tak bliska Przy Tobie wciąż ginę W słońcu, na linie mrok Co z nami, co ze mną Patrzysz przeze mnie na inne odmiennie Co z nami, co ze mną Ile gwiazd, ile łez spadło między nas Co z nami, co ze mną Oczy masz puste, chłodne jak lustra Tak stoję przed Tobą - szklane balkonu drzwi Co z nami, co ze mną Patrzysz przeze mnie na inne odmiennie Co z nami, co ze mną Ile gwiazd, ile łez spadło między nas Bez gestu, bez słowa Przestajesz dostrzegać mnie Realia, realia Tak bolą - realia Co z nami, co ze mną Jestem przejrzysta, kiedyś tak bliska Przy Tobie wciąż ginę W słońcu, na linie - mrok Co z nami, co ze mną Patrzysz przeze mnie na inne odmiennie Co z nami, co ze mną Ile gwiazd, ile łez spadło między nas Co z nami, co ze mną Oczy masz puste, chłodne jak lustra Tak stoję przed Tobą - szklane balkonu drzwi