Zdzislawa Sosnicka
Zdzislawa Sosnicka - Milosc I Gniew lyrics
Your rating:
Stałam w blasku pięknych pań Myśląc, że na Ciebie czas Nagle wielki bukiet róż, zjawił się Ktoś przez salę dał mi znak Kartka, na niej kilka zdań: "Żegnaj i nie szukaj mnie, chcę być sam" Ile gorzkich łez kosztował mnie ten wieczór Pytający wzrok zdradzanych żon, z zemstą w rzeszy Miłość i gniew tak samo płoną Mają tę moc, co sprawia ból Byłam prawie w niebie i nagle lot na dno Chyba ktoś zaprosił zło Miłość i gniew tak samo płoną Mają tę moc, co serce rwie Kilka łez na szybie, za oknem deszczu mrok Jakby żal po dniu Ile potem przeszło lat Ile przekleństw, słów na wiatr Tkliwość i najdziksza złość, w parze szły Serce było w stanie gryźć Pamięć chciała pisać list Nurty dwa,... dwa, niosły mnie W Twym pokoju kurz zatrzymał czas i zapach Gdy oszukam gniew, przychodzę tam, liczę lata Miłość i gniew tak samo płoną Mają tę moc, co sprawia ból Byłam prawie w niebie i nagle lot na dno Chyba ktoś zaprosił zło Miłość i gniew tak samo płoną Mają tę moc, co serce rwie Kilka łez na szybie, za oknem deszczu mrok Jakby żal po stracie dnia Miłość i gniew tak samo płoną Mają tę moc, co sprawia ból Byłam prawie w niebie i nagle lot na dno Chyba ktoś zaprosił zło Miłość i gniew tak samo płoną Mają tę moc, co serce rwie Kilka łez na szybie, za oknem deszczu mrok Jakby żal po dniu