Zdzislawa Sosnicka
Zdzislawa Sosnicka - Aniol Stroz Nie Kocha Nas lyrics
Your rating:
Śni mi się sen o dolinie Ciągle, niezmiennie - ten sam od lat Za moim oknem pustynia Za moim oknem jest dziwny świat Żyje się życiem na brudno Życiem tak trudno się cieszyć dziś Pan Bóg podobno już w grudniu Zasnął na chwilę i ciągle śpi Anioł Stróż nie kocha nas Tak wąski most, tak łatwo z niego spaść Anioł Stróż nie słucha nas Gdy odkryć chcesz to, co na sercu masz Stoi kolejka do raju Stoi kolejka do nieba bram Tego czasami wpuszczają Kto miejsce już zaklepane ma Nogi mnie niosą do baru Może się uda obudzić krew Buty są znów nie do pary Ludzie na ogół tak samo nie Anioł Stróż nie kocha nas Tak wąski most, tak łatwo z niego spaść Anioł Stróż nie słucha nas Gdy odkryć chcesz to, co na sercu masz Deszczowa pora opóźnia się znów Gorączka budzi się w nas Siostry ze wschodu wychodzą na łów Dziś wszystko może się stać Tysiące oczu ma ta noc To nie pora na sen A co ze mną ? To nie interes jest Twój Z kim się skończy ta noc Stoi kolejka do raju Stoi kolejka do nieba bram Tego czasami wpuszczają