Perfect
Perfect - Bla bla bla lyrics
Your rating:
I tak ucieknie z domu latem jak co rok Na szosie z?apie jaki? autostop Jak dobrze trafi to Facet zafunduje jej hotel Na wybrze?e dotrze za dni pi?? czy sze?? Ukochany jej bass-gitarzyst? jest W zespole, który gra pod wielkim namiotem Ucieka od bla bla bla Bla bla bla, bla bla bla BLAAAA Do?? ju? tego ma Samotny jak James Dean i blady tak jak ?nieg Za r?kaw z?apa? mnie i szeptem co? mi rzek? Zapami?ta?em to, bo ka?de s?owo brzmia?o jak knock out, ?e niecierpliwy jest i jak kula w spluwie dr?y Bo znalaz? wreszcie cel i w?a?nie w sercu mym Umie?ci kiedy? go jaki? nowy Humprey Bogart Kto? powie: Bla bla bla Bla bla bla, bla bla bla BLAAAA A w tym sensu brak Przydarzy pewnie si?, no, co drugiemu z was B?dziecie dzieci mie? za osiemna?cie lat Znajdujcie dla nich czas I próbujcie je zawsze zrozumie? Na nic bicie w twarz, bykowiec albo kij, By nie wyrós? wam bandyta albo ?wir Daj swemu dziecku to, czego Dzi? tobie brakuje Nie tylko: Bla bla bla Bla bla bla, bla bla bla BLAAAA Od najm?odszych lat Bla bla bla BLAAA Tak po ca?ych dniach Bla bla bla BLAAA – tylko serca brak