Lady Pank
Lady Pank - Kryzysowa Narzeczona lyrics
Your rating:
Mogłaś moją być Kryzysową narzeczoną Razem ze mną pić To, co nam tu nawarzono Mogłaś moją być Przy zgłuszonym odbiorniku Aż po blady świt Słuchać nowin I uderzać w gaz Nie jeden raz Nie jeden raz Nie jeden raz Mogłaś być już na dnie A nie byłaś Nigdy nie dowiesz się Co straciłaś Mogłaś być już na dnie A nie byłaś Nigdy nie dowiesz się Co straciłaś Mogłaś moja być Kryzysową narzeczoną Pomalutku żyć Tak jak nam tu naznaczono Mogłaś moją być Jakoś ze mną przebiedować Zamiast życzyć mi Na pocztówce nie wiadomo skąd Wesoych świąt Wesoych świąt Wesoych świąt Mogłaś być już na dnie A nie byłaś Nigdy nie dowiesz się Co straciłaś Mogłaś być już na dnie A nie byłaś Nigdy... Nigdy nie dowiesz się Mogłaś moją być Zamiast życzyć mi Wesoych świąt Wesoych świąt Wesoych świąt Mogłaś być już na dnie A nie byłaś Nigdy nie dowiesz się Co straciłaś Mogłaś być już na dnie A nie byłaś Nigdy... Nigdy nie dowiesz się