Kasia Klich
Kasia Klich - Pies Ogrodnika lyrics
Your rating:
Mo¿e wymagania mam z¹ du¿e I sk³onnoÅ“ci do przesady mam Ale cztery przez dwa lata ró¿e To za ma³o powiedz sam I naprawdê to nie moja wina Kiedy inny nadskakuje mi Ty nie proponujesz nawet kina No to mo¿e pójdê z nim Ty jesteÅ“ jak ten ogrodnika pies Co sam nie weŸmie a drugiemu nie da te¿ I wiele chcesz nie daj¹c prawie nic A to doprawdy wcale nie pasuje mi Nie zabierasz mnie do restauracji Bo domowy bardziej lubisz wikt To siê z innym spotkam na kolacji A ty nie b¹dŸ na mnie z³y Mo¿e w tym szaleñstwie jest metoda Mo¿e twoj¹ zazdroÅ“æ wzbudziæ chcê ¯eby potem tobie by³o szkoda Kiedy ktoÅ“ ukradnie mnie Ty jesteÅ“ jak ten ogrodnika pies Co sam nie weŸmie a drugiemu nie da te¿ I wiele chcesz nie daj¹c prawie nic A to doprawdy wcale nie pasuje mi