Anita Lipnicka
Anita Lipnicka - Gin Z Tonikiem lyrics
Your rating:
Pan wybaczy E tak w p zdania Nagle wtrcam sie Sucha jednak Duej nie moge Wiem co Pan powiedzie chce: Bla, bla, bla, bla Bla, bla, bla, bla... Usyszaam O palmach na Bahamach I starczyo mi A z perami To ju przesada Nie nie ze mn takie gry Mwic jasno i najzwielej Miedzy nami nic nie bedzie Czas ucieka W domu ona czeka Niech Pan ju leci! Do dzieci Egnam, Adieu! Pan jest chyba Z tych bardziej upartych Prosze przyzna sie Po 13-stym Ginie ztonikiem Szepcze Pan, e kocha mnie Bla, bla, bla, bla Bla, bla, bla, bla... Bla, bla, bla, bla Bla, bla, bla, bla... Mwic krtko i najprociej Nie mieszajmy w to mioci Jest inaczej W domu ona pacze Niech Pan ju leci ! Do dzieci Egnam, Adieu! Bla, bla, bla, bla Bla, bla, bla, bla...